Awanturnik
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Coruja
To sowa z gatunku puszczyków leśnych, która żyje głównie w lasach wilgotnych. Charakteryzuje się drobną budową ciała oraz dużymi, brązowymi oczami, które nadają jej wygląd wiecznie zmartwionej. Co ciekawe jej imię brzmi: Sowa w języku portugalskim, zdaje się jednak, że Coruji to nie przeszkadza. Jest sowa spokojną i cichą, tylko trzepot skrzydeł oznajmia, że jest obok ciebie. By zwrócić swoją uwagę uderza dziobem w twardą powierzchnię. To typowy pieszczoch, który zawsze się łasi do człowieka.
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.pinimg.com/564x/5a/22/e9/5a22e9ba0b9aa170334e7d8c3c2df1fd.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> NADAWCA <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--> H.Grey <!--
--></span></span></div></div></div></div>
Zły pomysł?Nie ma czegoś takiego jak zły pomysł, tylko złe wykonanie go
Ostatnio zmieniony przez Herbert Grey dnia 14.12.21 20:06, w całości zmieniany 1 raz
Herbert Grey
Zawód : Botanik, podróżnik, awanturnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Podróżowanie to nie jest coś, do czego się nadajesz. To coś, co robisz. Jak oddychanie
OPCM : 18 +2
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 2 +1
TRANSMUTACJA : 15 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Zakon Feniksa
Do rąk własnych Rodzina Sprout
Sz. P. Herbert Grey
Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy,
że w dniu 27 lutego 1958 roku zmarła,
ukochana Żona, Matka i Przyjaciółka.
Była wspaniałym człowiekiem, zawsze wrażliwa na ludzkie krzywdy i gotowa nieść pomoc. Zawsze najpierw myślała o innych, nigdy o sobie. Całym swoim życiem zasłużyła na ciepłe wspomnienia, wszystkich, którzy ją znali. Pozostanie w naszej pamięci jako wzór do naśladowania.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się 3 marca 1958 roku na cmentarzu w Dolinie Godryka.
Krewnych, znajomych i przyjaciół
zawiadamiają pogrążeni w żałobie Mąż oraz Dzieci
"Ci których kochamy nie umierają nigdy,
bo miłość to nieśmiertelność"
bo miłość to nieśmiertelność"
Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy,
że w dniu 27 lutego 1958 roku zmarła,
Cassiopeia Sprout
ukochana Żona, Matka i Przyjaciółka.
Była wspaniałym człowiekiem, zawsze wrażliwa na ludzkie krzywdy i gotowa nieść pomoc. Zawsze najpierw myślała o innych, nigdy o sobie. Całym swoim życiem zasłużyła na ciepłe wspomnienia, wszystkich, którzy ją znali. Pozostanie w naszej pamięci jako wzór do naśladowania.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się 3 marca 1958 roku na cmentarzu w Dolinie Godryka.
Krewnych, znajomych i przyjaciół
zawiadamiają pogrążeni w żałobie Mąż oraz Dzieci
Aurora Sprout
Zawód : Uzdrowiciel
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
And if you don't like me, as I do you;
I understand.
Because who would really choose a daisy,
in a field of roses?
I understand.
Because who would really choose a daisy,
in a field of roses?
OPCM : 6
UROKI : 0
ALCHEMIA : 19 +3
UZDRAWIANIE : 10 +5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj F. F.
Herbercie Oczywiście, że pomogę, zrobię co tylko będę mogła. Co dokładnie się stało? Jak wielu jest potrzebujących? Albo nie odpisuj, nie ma czasu. Zjawię się na miejscu najszybciej jak tylko będę mogła.
Florence
Florence
What is my life?
Am I doing this right?
I just realized that I might
Not know what the hell is going on!
Am I doing this right?
I just realized that I might
Not know what the hell is going on!
Florence Fortescue
Zawód : Bezrobotna
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
If you can't see anything beautiful about yourself...
Get a better mirror
Look a little closer
Stare a little longer
Get a better mirror
Look a little closer
Stare a little longer
OPCM : 5 +2
UROKI : 4 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 10
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 3
Genetyka : Czarownica
Neutralni
Przeczytaj 5 lutego
Herbercie, mieliśmy się okazję spotkać parę razy w bardziej lub mniej przyjaznych okolicznościach, ale zawsze było ciekawie! Gdybyś chciał, to możesz wpaść 18 lutego do zajazdu "Pod Gruszą" w Lancashire na urodziny moje i cioci, to raczej luźny posiłek w sympatycznym gronie niż uroczystość. Teoretycznie zaczynamy w południe, ale możesz przyjść o dowolnej porze. I nie trzeba kupować prezentów, sytuacja nie jest łatwa, więc możesz na spokojnie sobie to odpuścić. Thalia
W ramach wspólnego świętowania urodzin Cynthii i Thalii zapraszamy was na drobny poczęstunek w jadalni zajazdu "Pod gruszą". Dla ułatwienia nie robimy z tego jednego wielkiego wydarzenia, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, jeżeli ktoś ma ochotę rozpisać pełny wątek. Na krótkie wymiany zdań przygotowana została szafka podlinkowana w poście.
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj 08.02.1958
Ogólnie to nie jest najgorzej. Praca jest. Wóda też. Da się żyć.
W Londynie... no jest całkiem ciekawie. Ludzie radzą sobie, jak umieją. Na różne sposoby.
Co do zupy. Jadłam ją i powiem ci, że nie smakowała jak coś zrobione z ludziny.
A znam się na rzeczy.
Pewnie to jakieś durne pierdolenie. Dostałam nawet ulotkę o tym. A jak byłam na miejscu, bo chciałam zgarnąć coś dla chłopaków, to prawie wjechała w nas milicja, bo ktoś sobie w głowie ujebał, że to arcyzajebisty pomysł, żeby śpiewać jakieś prowokujące piosenki i rzucać gównem w szlachciców. Ale co zgarnęłam do gara - to moje. Gdybym mogła, zabrałabym więcej, bo ludzie byli sceptyczni.
A czemu pytasz? To przecie stara sprawa - jeszcze z grudnia.
H.
Zacznę od tego, że wpadłam w bagno, przyjeżdżając do waszego "zajebistego" kraju.Ogólnie to nie jest najgorzej. Praca jest. Wóda też. Da się żyć.
W Londynie... no jest całkiem ciekawie. Ludzie radzą sobie, jak umieją. Na różne sposoby.
Co do zupy. Jadłam ją i powiem ci, że nie smakowała jak coś zrobione z ludziny.
A znam się na rzeczy.
Pewnie to jakieś durne pierdolenie. Dostałam nawet ulotkę o tym. A jak byłam na miejscu, bo chciałam zgarnąć coś dla chłopaków, to prawie wjechała w nas milicja, bo ktoś sobie w głowie ujebał, że to arcyzajebisty pomysł, żeby śpiewać jakieś prowokujące piosenki i rzucać gównem w szlachciców. Ale co zgarnęłam do gara - to moje. Gdybym mogła, zabrałabym więcej, bo ludzie byli sceptyczni.
A czemu pytasz? To przecie stara sprawa - jeszcze z grudnia.
Zlata
Zlata Raskolnikova
Zawód : Komornik i najemniczka po godzinach
Wiek : 37
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera
A kto o nią się opiera
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Półgoblin
Nieaktywni
Przeczytaj Luty
Herb, mam nadzieję, że u Ciebie w porządku? Zastanawiałam się ostatnio, czy nie dałbyś radę wyczarować może dla mnie trochę czasu, przyda mi się ktoś obeznany nie tylko w dziedzinie zielarstwa, ale ciekawej konwersacji i ewentualnego dania komuś w twarz. Ryzyko? Być może. Legalność przedsięwzięcia? Kwestionowalna. Pomoc dla ludzi? Zdecydowanie.
Daj znać czy jesteś zainteresowany czy szukać kogoś innego (ewentualnie poleć jakiegoś zielarza z dobrym wymachem). Thalia
Daj znać czy jesteś zainteresowany czy szukać kogoś innego (ewentualnie poleć jakiegoś zielarza z dobrym wymachem). Thalia
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj Luty
Herb, jak będziemy mieć czas to możemy skoczyć
jest taki jeden zielarz, który wśród handlarzy towarami o wąskim stopniu dystrybucji znany jest z dwóch rzeczy: po pierwsze, jego hodowle słyną ze swojej jakości, po drugie, niechętny jest sprzedawać ich poza swoimi kręgami zainteresowań. Dobra wiadomość jest taka, że wiem gdzie przechowuje zioła i jak do nich dotrzeć. Zła jest taka, że ocenianie jakość zielonych kłaków natury nigdy nie było moją mocną stroną, a i tego składu akurat ktoś pilnuje. Tereny magazynu znajdują się również na ziemiach, gdzie raczej nie klaszczą na nasz widok, co niesie dodatkowe ryzyko.
Jeżeli to dla Ciebie żadna przeszkoda (albo jednak przeszkoda, ale jak ja wolisz wchodzić oknem niż drzwiami) to czy 12 lutego jest odpowiednią datą?
Thalia
jest taki jeden zielarz, który wśród handlarzy towarami o wąskim stopniu dystrybucji znany jest z dwóch rzeczy: po pierwsze, jego hodowle słyną ze swojej jakości, po drugie, niechętny jest sprzedawać ich poza swoimi kręgami zainteresowań. Dobra wiadomość jest taka, że wiem gdzie przechowuje zioła i jak do nich dotrzeć. Zła jest taka, że ocenianie jakość zielonych kłaków natury nigdy nie było moją mocną stroną, a i tego składu akurat ktoś pilnuje. Tereny magazynu znajdują się również na ziemiach, gdzie raczej nie klaszczą na nasz widok, co niesie dodatkowe ryzyko.
Jeżeli to dla Ciebie żadna przeszkoda (albo jednak przeszkoda, ale jak ja wolisz wchodzić oknem niż drzwiami) to czy 12 lutego jest odpowiednią datą?
Thalia
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Do rąk własnych 27.01.1958
Kuzynie, Przy powitaniach mówi się, że najważniejsze, że jest się w jednym kawałku. Rzeczywiście moje ciało się w takowym znajduje. Dziękuję za troskę i masz moje słowo, że jak pojmę przyczynę i w pełni skutki, to dowiesz się jako jeden z pierwszych.
Obecnie brak mi sił na to.
Proszę, nie wspominaj nic Castorowi.
Uściskaj Hattie iucałuj Halberta. Aurora
Obecnie brak mi sił na to.
Proszę, nie wspominaj nic Castorowi.
Uściskaj Hattie i
Aurora Sprout
Zawód : Uzdrowiciel
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
And if you don't like me, as I do you;
I understand.
Because who would really choose a daisy,
in a field of roses?
I understand.
Because who would really choose a daisy,
in a field of roses?
OPCM : 6
UROKI : 0
ALCHEMIA : 19 +3
UZDRAWIANIE : 10 +5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Luty
Herb, w takim razie wchodź i wychodź śmiało, byle w jednym kawałku. W południe pod Wodospadem Lunaballi, przyjdę jako szatynka, poznasz mnie po naszyjniku z pięcioma piórami. Thalia
So heed the words from sailors old
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Beware the dreams with eyes of gold
And though he'll speak of quests and powers...
...blessed, ignore the lies you're told
Thalia Wellers
Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13+2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0+1
TRANSMUTACJA : 5+2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
Przeczytaj Harold Longbottom
Grey, słowne potwierdzenia są niepotrzebne - wbrew temu, co piszesz, słyszałem o Tobie już niejedno, a Twoje czyny mówią o Twojej gotowości do działania donośniej niż listy. Cieszy mnie jednak, że nie pozostajesz bezczynny; jeśli mamy wygrać tę wojnę, potrzebujemy w szeregach czarodziejów odważnie wspierających sprawę.
Od Sprouta wiem, że zaangażowałeś się już w badania nad pochodzącymi z Wiltshire ziarnami zbóż, jeśli jednak jesteś w stanie wziąć na swoje barki coś jeszcze, mam dla Ciebie zadanie.
Prawdopodobnie o tym nie wiesz, ale od kilku tygodni w dolinie na terenie Westmorland funkcjonuje punkt przerzutowy dla uchodźców - czarodziejów mugolskiego pochodzenia oraz mugoli uciekających głównie z Durham. Porzucone zabudowania są dobrze ukryte, a ich dokładne położenie zna niewielu, dlatego do tej pory służyły jako tymczasowa kryjówka, z której - pod osłoną nocy i pod przewodnictwem naszych ludzi - zbiegowie przedostawali się dalej, na obszary północnego Lancashire. Tamten teren jest mało przyjazny, a w dolinie stale zalega gęsta mgła, która podobno ma coś wspólnego z rosnącym tam bujnie dyptamem - być może o tym słyszałeś. Opary oddziałują silnie na ludzi, pozbawiają przytomności i mieszają im w głowach; istnieją pomiędzy nimi bezpieczne ścieżki, które dotąd wykorzystywaliśmy do transportów, ale od początku lutego docierają do mnie niepokojące raporty. Ostatnia z grup, która z punktu przerzutowego wyruszyła przeszło tydzień temu, w ogóle nie dotarła do granic Lancashire, a zwiadowca, którego tam wysłaliśmy, odnalazł pozostałości po walce, jednak ani śladu po ludziach. Wygląda na to, że schronienie pośród mgieł znalazł ktoś jeszcze - szmalcownicy lub złodzieje, szukający łatwego łupu pośród pozbawionych ochrony uchodźców, często podróżujących wraz z całym swoim dobytkiem.
Potrzebuję kogoś, kto to sprawdzi, Grey. Wiem, że posiadasz zaawansowaną wiedzę w temacie magicznych roślin, chcę więc byś został przewodnikiem dla grupy, która wyprawi się do doliny i pozbędzie się działających tam wrogów. Swoich ludzi możesz dobrać samodzielnie, a jeżeli będziesz potrzebował w tym pomocy, udostępnię Ci listę nazwisk - myślę, że nadeszła już pora, byśmy obdarzyli Cię większym zaufaniem. Waszym celem jest rozprawienie się z napastnikami i zabezpieczenie punktu przerzutowego, ale jeżeli uda Wam się przy tym odnaleźć członków ostatniego transportu - o ile jeszcze żyją - to będzie to dodatkowe zwycięstwo. Wykorzystajcie teren; jeśli dobrze to rozegracie, magiczne rośliny wykonają część misji za Was.
Informuj mnie o wszystkich postępach. Powodzenia. H. Longbottom
Od Sprouta wiem, że zaangażowałeś się już w badania nad pochodzącymi z Wiltshire ziarnami zbóż, jeśli jednak jesteś w stanie wziąć na swoje barki coś jeszcze, mam dla Ciebie zadanie.
Prawdopodobnie o tym nie wiesz, ale od kilku tygodni w dolinie na terenie Westmorland funkcjonuje punkt przerzutowy dla uchodźców - czarodziejów mugolskiego pochodzenia oraz mugoli uciekających głównie z Durham. Porzucone zabudowania są dobrze ukryte, a ich dokładne położenie zna niewielu, dlatego do tej pory służyły jako tymczasowa kryjówka, z której - pod osłoną nocy i pod przewodnictwem naszych ludzi - zbiegowie przedostawali się dalej, na obszary północnego Lancashire. Tamten teren jest mało przyjazny, a w dolinie stale zalega gęsta mgła, która podobno ma coś wspólnego z rosnącym tam bujnie dyptamem - być może o tym słyszałeś. Opary oddziałują silnie na ludzi, pozbawiają przytomności i mieszają im w głowach; istnieją pomiędzy nimi bezpieczne ścieżki, które dotąd wykorzystywaliśmy do transportów, ale od początku lutego docierają do mnie niepokojące raporty. Ostatnia z grup, która z punktu przerzutowego wyruszyła przeszło tydzień temu, w ogóle nie dotarła do granic Lancashire, a zwiadowca, którego tam wysłaliśmy, odnalazł pozostałości po walce, jednak ani śladu po ludziach. Wygląda na to, że schronienie pośród mgieł znalazł ktoś jeszcze - szmalcownicy lub złodzieje, szukający łatwego łupu pośród pozbawionych ochrony uchodźców, często podróżujących wraz z całym swoim dobytkiem.
Potrzebuję kogoś, kto to sprawdzi, Grey. Wiem, że posiadasz zaawansowaną wiedzę w temacie magicznych roślin, chcę więc byś został przewodnikiem dla grupy, która wyprawi się do doliny i pozbędzie się działających tam wrogów. Swoich ludzi możesz dobrać samodzielnie, a jeżeli będziesz potrzebował w tym pomocy, udostępnię Ci listę nazwisk - myślę, że nadeszła już pora, byśmy obdarzyli Cię większym zaufaniem. Waszym celem jest rozprawienie się z napastnikami i zabezpieczenie punktu przerzutowego, ale jeżeli uda Wam się przy tym odnaleźć członków ostatniego transportu - o ile jeszcze żyją - to będzie to dodatkowe zwycięstwo. Wykorzystajcie teren; jeśli dobrze to rozegracie, magiczne rośliny wykonają część misji za Was.
Informuj mnie o wszystkich postępach. Powodzenia. H. Longbottom
Harold Longbottom
Zawód : Prawowity minister i przywódca rebelii
Wiek : 58
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Konta specjalne
10.03
Herbercie, melduję się, jak ostatnio obiecałam.
Mam nadzieję, że powiodło ci się w tym miesiącu tak, jak sobie tego życzyłeś.
Przy naszym ostatnim spotkaniu zareagowałam zbyt emocjonalnie (co nie znaczy, że nagle nie mam ochoty cię zrugać, wręcz przeciwnie), ale staram się nad tym popracować. Chyba powoli zaczyna mi to wychodzić.
Piszę jednak w konkretnej sprawie, ponieważ chciałam cię poinformować, że w razie mojej śmierci odziedziczysz połowę mojej ziemi, przed miesiącem spisałam własną wolę.
Liczę, że nie szokuje cię ta informacja i że nie masz nic przeciwko, bowiem nie uśmiecha mi się tego zmieniać, a nawet jeśli, to - jak wiesz - nie mam komu oddać twojej połowy.
P.S testament jest tam, gdzie ostatnio spałeś, gdy odwiedziłeś mnie po pijaku. Mam nadzieję, że w razie potrzeby sobie przypomnisz.
Mam nadzieję, że powiodło ci się w tym miesiącu tak, jak sobie tego życzyłeś.
Przy naszym ostatnim spotkaniu zareagowałam zbyt emocjonalnie (co nie znaczy, że nagle nie mam ochoty cię zrugać, wręcz przeciwnie), ale staram się nad tym popracować. Chyba powoli zaczyna mi to wychodzić.
Piszę jednak w konkretnej sprawie, ponieważ chciałam cię poinformować, że w razie mojej śmierci odziedziczysz połowę mojej ziemi, przed miesiącem spisałam własną wolę.
Liczę, że nie szokuje cię ta informacja i że nie masz nic przeciwko, bowiem nie uśmiecha mi się tego zmieniać, a nawet jeśli, to - jak wiesz - nie mam komu oddać twojej połowy.
P.S testament jest tam, gdzie ostatnio spałeś, gdy odwiedziłeś mnie po pijaku. Mam nadzieję, że w razie potrzeby sobie przypomnisz.
Evelyn Despenser
I survived because the fire inside me burned brighter than the fire around me
Evelyn Despenser
Zawód : hodowca aetonanów, opiekun magicznych zwierząt
Wiek : 31
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
My poor mother begged for a sheep but raised a wolf.
OPCM : 11 +2
UROKI : 5 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 14
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Wilkołak
Neutralni
12.03.1958
Grey, właśnie, kto kogo? Jeżeli od razu wolisz przejść do rugania, to chętnie ci przypomnę, że nie tak dawno, zaledwie kilka dni temu miałam urodziny o których żeś zapomniał. Swoją drogą, jeśli pamiętasz co podarowałam ci w zeszłym roku, to wiedz, że w obecnym przeszłam samą siebie i to właśnie TEGO prezentu nigdy nie zapomnisz. Nic nie zdradzę, teraz cierp z tą świadomością.
Wszystko w porządku, ba, nie zauważam upływu czasu. Będziesz hodować tojad? Muszę przyznać, że spadasz mi z nieba, potrzebowałam ostatnio odwrócić w pewien sposób moją uwagę od problemów własnej niedoskonałości.
To ty byłeś tu nieprzygotowany, ja myślałam, że cię nie zaskoczę, choć nie powiem, wysyłałam tamten list z lekką nutką ekscytacji wobec twojej reakcji. Tylko nie odwdzięczaj mi się pięknym za nadobne, ja w przeciwieństwie do ciebie nie lubię niespodzianek.
Wszystko w porządku, ba, nie zauważam upływu czasu. Będziesz hodować tojad? Muszę przyznać, że spadasz mi z nieba, potrzebowałam ostatnio odwrócić w pewien sposób moją uwagę od problemów własnej niedoskonałości.
To ty byłeś tu nieprzygotowany, ja myślałam, że cię nie zaskoczę, choć nie powiem, wysyłałam tamten list z lekką nutką ekscytacji wobec twojej reakcji. Tylko nie odwdzięczaj mi się pięknym za nadobne, ja w przeciwieństwie do ciebie nie lubię niespodzianek.
Evelyn Despenser
I survived because the fire inside me burned brighter than the fire around me
Evelyn Despenser
Zawód : hodowca aetonanów, opiekun magicznych zwierząt
Wiek : 31
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
My poor mother begged for a sheep but raised a wolf.
OPCM : 11 +2
UROKI : 5 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 14
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Wilkołak
Neutralni
Przeczytaj 06.03.1958
Panie Herbercie! Dostałam informację, że jest Pan cały po naszym ostatnim wypadzie nad rzekę Lune. Mam nadzieję, że nic się nie zmieniło w te kilka dni.
Piszę do Pana z ogromną prośbą. Nie wiem, czy słyszał Pan jak skończyła się moja wizyta w szopie, gdy się rozdzieliliśmy. Nie ma właściwie, co opowiadać. Przechodząc do meritum, znaleziono dzieciaki, które jak się okazało zostały porwane od swoich rodzin. Niestety nie mają się gdzie podać, i tutaj przechodzimy do sedna, wraz z moją rodziną postanowiliśmy stworzyć dla nich tymczasowy dom. W tej sprawie do Pana piszę, czy zechciałby Pan pomóc stworzyć taką ostoję? Wiem, że posiada Pan ogromne umiejętności, które mogą się nam przydać.
Proszę przemyśleć sprawę i dać mi znać, zaczynamy lada chwila!
Lady Prudence Macmillan
Piszę do Pana z ogromną prośbą. Nie wiem, czy słyszał Pan jak skończyła się moja wizyta w szopie, gdy się rozdzieliliśmy. Nie ma właściwie, co opowiadać. Przechodząc do meritum, znaleziono dzieciaki, które jak się okazało zostały porwane od swoich rodzin. Niestety nie mają się gdzie podać, i tutaj przechodzimy do sedna, wraz z moją rodziną postanowiliśmy stworzyć dla nich tymczasowy dom. W tej sprawie do Pana piszę, czy zechciałby Pan pomóc stworzyć taką ostoję? Wiem, że posiada Pan ogromne umiejętności, które mogą się nam przydać.
Proszę przemyśleć sprawę i dać mi znać, zaczynamy lada chwila!
Lady Prudence Macmillan
I am the storm and I am the wonder
And the flashlights nightmares
And sudden explosions
And the flashlights nightmares
And sudden explosions
Prudence Macmillan
Zawód : Specjalista ds. morskich organizmów
Wiek : 26/27
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
With wild eyes, she welcomes you to the adventure.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj 16.02
Przyjacielu, Mam nadzieję, że Pimpek nie wybił ci szyby, bo jest do tego zdolny.
Piszę do ciebie z nietypową sprawą.
W moim domu sprawy przybrały bardzo nieoczekiwany obrót i chciałem cię prosić, czy byłaby możliwość cobyś mnie przenocował jakiś czas?
Muszę się wynieść z domu i szczerze mówiąc nie koniecznie mam się gdzie podziać. Jak tylko będę miał fundusze to się odwdzięczę, a do tej pory z chęcią ci pomogę w czym będzie trzeba.
Trzymaj się!
Piszę do ciebie z nietypową sprawą.
W moim domu sprawy przybrały bardzo nieoczekiwany obrót i chciałem cię prosić, czy byłaby możliwość cobyś mnie przenocował jakiś czas?
Muszę się wynieść z domu i szczerze mówiąc nie koniecznie mam się gdzie podziać. Jak tylko będę miał fundusze to się odwdzięczę, a do tej pory z chęcią ci pomogę w czym będzie trzeba.
Trzymaj się!
Gabs
Between life and death
you will find your true self, you will know what you are and what you never expected to be
Gabriel Tonks
Zawód : Szpieg
Wiek : 32
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Kawaler
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony - no nie powiedziałbym.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Harold Longbottom
Grey, dziękuję za raport, dobrze się spisaliście. Zbierzcie zdobyte informacje w całość i wykorzystajcie je do zaplanowania ataku - jego sprawne przeprowadzenie i wykorzystanie słabości wroga będzie kluczem do sukcesu. Jeżeli do realizacji ostatniego etapu będziesz potrzebował dodatkowego wsparcia, nasi ludzie będą do Twojej dyspozycji. Gdy ustalicie datę akcji, przekaż mi ją poprzez zaufanego łącznika - istotnych informacji nie powierzaj sowom, ostatnio coraz częściej znikają przed dotarciem do adresata.
Powodzenia, H. Longbottom
Powodzenia, H. Longbottom
Harold Longbottom
Zawód : Prawowity minister i przywódca rebelii
Wiek : 58
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Konta specjalne
01.04.58
HerbercieDziękuję za troskę, mam się dobrze. Od rana dostaję listy z pytaniami czy żyję i za każdym razem bawi mnie to tak samo. Co za głupota! Aż żal tych ludzi, którzy wierzą we wszystko, co Walczący Mag napisze. Nie musisz mnie ratować, jestem w bezpiecznym miejscu i raczej nic mi nie grozi.
Wiesz, że nie pomyślałem o tym od tej strony? Masz rację, Herbercie, to chyba szansa na d r u g i e ż y c i e.
Wszystkiego dobrego, Florean
Wiesz, że nie pomyślałem o tym od tej strony? Masz rację, Herbercie, to chyba szansa na d r u g i e ż y c i e.
Wszystkiego dobrego, Florean
not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue
Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Awanturnik
Szybka odpowiedź