Sennett
AutorWiadomość
First topic message reminder :

Sennett
[bylobrzydkobedzieladnie]

Sennett pojawił się w życiu Panny Selwyn zaraz przed wyjazdem do Hogwartu. I choć minęło wiele lat to w pamięci ma ciągle wspomnienie tego dnia. Mama namawiała ją na wybór białej powtarzając, że biały to najszlachetniejszy kolor i właśnie dla szlachcianki będzie idealny. I choć przez pewien czas wahała się co do wyboru sowy to w późniejszym czasie ani trochę tego nie żałowała. Zawsze na czas, zawsze punktualna i potulna, a dodatkowo zważając na fakt, że Lucindy patronusem jest właśnie sowa to jeszcze bardziej się z nim osobiście utożsamia.
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://66.media.tumblr.com/7f7f1e582f6cad632a92f58761dc6f28/tumblr_pff5feoLJG1u8wonlo1_400.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> Lucinda Selwyn<!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> do kogo<!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> wiadomosć
<!--
--><span class="podpis"><!--
-->podpis<!--
--></span></span></div></div></div></div>
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ignis non exstinguitur igneThat is our great glory, and our great tragedy
Ostatnio zmieniony przez Lucinda Selwyn dnia 12.03.20 20:38, w całości zmieniany 5 razy
Lucinda Hensley

Zawód : łamacz klątw i uroków & poszukiwacz artefaktów
Wiek : 28
Czystość krwi : Zdrajca
Stan cywilny : Panna
hope for the best, but prepare for the worst
OPCM : 44 +1
UROKI : 30 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 2
Genetyka : Czarodziej

Zakon Feniksa


Przeczytaj Lipiec
Lucindo,Nie wiem jak powinienem traktować fakt, że w ogóle się do mnie nie odzywasz. Powinienem się oburzyć, obrazić, czy w ogóle tym nie przejmować? Możesz mi to jakoś wytłumaczyć?
A tak poza moimi, dość słabymi żartami to mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku. Jesteś zdrowa, a wysoka temperatura nie daje Ci się za mocno we znaki! Ja już nie wytrzymuję. Nie bez powodu urodziłem się jednak ponurą jesienią.
Mam teraz masę roboty i nie wiem w co włożyć ręce. Dawno nie siedziałem po nocach z powodu absorbujących zadań. Na szczęście są ciekawe i czasami nie mogę się od nich oderwać. Zaangażowałem się w badania naukowe, ale nie mogę na razie zdradzić zbyt wiele szczegółów, dopóki nie skończą się oficjalnie. Miałaś ostatnio jakieś zlecenia? Wpadły Ci w ręce jakieś przeklęte artefakty? U mnie cisza, sam też nie oferowałem siebie w żadnych poszukiwaniach.
Liczę, że niedługo będzie nam dane się zobaczyć!
Trzymaj się,
V. Rineheart
A tak poza moimi, dość słabymi żartami to mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku. Jesteś zdrowa, a wysoka temperatura nie daje Ci się za mocno we znaki! Ja już nie wytrzymuję. Nie bez powodu urodziłem się jednak ponurą jesienią.
Mam teraz masę roboty i nie wiem w co włożyć ręce. Dawno nie siedziałem po nocach z powodu absorbujących zadań. Na szczęście są ciekawe i czasami nie mogę się od nich oderwać. Zaangażowałem się w badania naukowe, ale nie mogę na razie zdradzić zbyt wiele szczegółów, dopóki nie skończą się oficjalnie. Miałaś ostatnio jakieś zlecenia? Wpadły Ci w ręce jakieś przeklęte artefakty? U mnie cisza, sam też nie oferowałem siebie w żadnych poszukiwaniach.
Liczę, że niedługo będzie nam dane się zobaczyć!
Trzymaj się,
V. Rineheart
[bylobrzydkobedzieladnie]
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Ostatnio zmieniony przez Vincent Rineheart dnia 29.09.20 21:59, w całości zmieniany 1 raz
Vincent Rineheart

Zawód : łamacz klątw, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 28
UROKI : 28 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarodziej

Zakon Feniksa


Przeczytaj V. Rineheart
Lucindo,Obraza? Czy zrobiłem coś o czym nie wiem i winien Ci jestem wytłumaczenie? Jeśli tak to odpokutuję każdy występek.
Nie brzmisz przekonująco droga Lucindo. Znam Cię już trochę i nie omamisz mnie słowami o pięknie gorących dni. To prawda, pomagają odrobinę rozświetlić ten niepewny i nieprzyjemny krajobraz. Powinniśmy pojechać w prawdziwe słoneczne, malownicze miejsce. Ziemię rozgrzaną do cna, ukrywającą zaklęte tajemnice. A tak już naprawdę poważnie i bez idealistycznych wizji, czy coś się stało? Powinienem się martwić jeszcze bardziej niż dotychczas? Tak, u mnie to normalny stan.
Rozumiem Twoją decyzję. Gdzie jesteś? Mam tylko nadzieję, że nie jesteś sama. Jeżeli myślisz, że jestem z siebie dumny, bo doszczętnie straciłem rozum na tym szalonym wydarzeniu, to się mylisz. Jest mi po prostu wstyd. A plotki jak zwykle, szybko się rozchodzą.
Lucindo… Nie miałem kiedy Ci o tym powiedzieć. Wszystko działo się naprawdę szybko. Nie było już odwrotu. Powiedź mi co ma za znaczenie czy to przemyślałem? Niewiele mam do stracenia, świat też nie zbiedniejekiedy nie przetrwam. Za długo byłem bierny, za długo mnie nie było, aby nadal pozwalać na cierpienie najbliższych mi osób. Dlatego zrobiłem to co słuszne… Jakiekolwiek słowa, raczej nie zmieniłyby mojego zdania. Myślę, że nie jesteś pierwszym, jawnym przeciwnikiem tej decyzji. Jakoś to przeżyję. Może jednak się do czegoś przydam. Tak po prostu.
Trzymaj się,V. Rineheart
Nie brzmisz przekonująco droga Lucindo. Znam Cię już trochę i nie omamisz mnie słowami o pięknie gorących dni. To prawda, pomagają odrobinę rozświetlić ten niepewny i nieprzyjemny krajobraz. Powinniśmy pojechać w prawdziwe słoneczne, malownicze miejsce. Ziemię rozgrzaną do cna, ukrywającą zaklęte tajemnice. A tak już naprawdę poważnie i bez idealistycznych wizji, czy coś się stało? Powinienem się martwić jeszcze bardziej niż dotychczas? Tak, u mnie to normalny stan.
Rozumiem Twoją decyzję. Gdzie jesteś? Mam tylko nadzieję, że nie jesteś sama. Jeżeli myślisz, że jestem z siebie dumny, bo doszczętnie straciłem rozum na tym szalonym wydarzeniu, to się mylisz. Jest mi po prostu wstyd. A plotki jak zwykle, szybko się rozchodzą.
Lucindo… Nie miałem kiedy Ci o tym powiedzieć. Wszystko działo się naprawdę szybko. Nie było już odwrotu. Powiedź mi co ma za znaczenie czy to przemyślałem? Niewiele mam do stracenia, świat też nie zbiednieje
Trzymaj się,V. Rineheart
[bylobrzydkobedzieladnie]
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart

Zawód : łamacz klątw, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 28
UROKI : 28 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarodziej

Zakon Feniksa


Przeczytaj V. Rineheart
Lucindo,I tak je lubię. Zawsze będzie lepsze niż moje!
Wiem, jednak nie tracę nadziei. Nie jest to absurdalne Lucy. Mimo wszystko mamy prawo marzyć. Masz prawo być zmęczona tym wszystkim, czasem trochę odpuścić. Dobrze! Pojedziemy gdzie tylko będziesz chciała. Możesz już zacząć powoli się pakować.
Mam nadzieję. Nie wiem kiedy ponownie tknę alkohol w takich ilościach.
Rozumiem. Nie zaprzątaj sobie tym głowy. Pomyśl, że radziłem sobie przez tyle lat, to teraz nie powinno być inaczej. Że połączymy siły Hensley. Że mamy powód. Postaram się, naprawdę!
Musimy się zobaczyć,V. Rineheart
Wiem, jednak nie tracę nadziei. Nie jest to absurdalne Lucy. Mimo wszystko mamy prawo marzyć. Masz prawo być zmęczona tym wszystkim, czasem trochę odpuścić. Dobrze! Pojedziemy gdzie tylko będziesz chciała. Możesz już zacząć powoli się pakować.
Mam nadzieję. Nie wiem kiedy ponownie tknę alkohol w takich ilościach.
Rozumiem. Nie zaprzątaj sobie tym głowy. Pomyśl, że radziłem sobie przez tyle lat, to teraz nie powinno być inaczej. Że połączymy siły Hensley. Że mamy powód. Postaram się, naprawdę!
Musimy się zobaczyć,V. Rineheart
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart

Zawód : łamacz klątw, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 28
UROKI : 28 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarodziej

Zakon Feniksa


27 sierpnia 1957
Lucindo!Jak się masz? Mam nadzieję, że już nie odwiedzałaś żadnej galerii sztuki – chyba nie jesteśmy tam mile widziani.
Mam do Ciebie dość nietypową prośbę. Czy użyczyłabyś mi swojej sowy w drugiej połowie września? Mam parę spraw do załatwienia, a moja już nie lata tak dobrze jak kiedyś.
Trzymaj się! Florean
Mam do Ciebie dość nietypową prośbę. Czy użyczyłabyś mi swojej sowy w drugiej połowie września? Mam parę spraw do załatwienia, a moja już nie lata tak dobrze jak kiedyś.
Trzymaj się! Florean



not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue

Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : 34 +2
UROKI : 6 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Zakonu Feniksa


27 sierpnia 1957
Lucindo!Nie martw się, będę dbał o Twoją sowę jak o swoją własną! Będę pamiętał, żeby jej nie przekarmiać i już przygotuję sobie plastry, jakby miała mnie dziabnąć (chociaż mam nadzieję, że choć trochę mnie polubi). Zwrócę ją następnego dnia!
A u mnie wszystko dobrze, zdrowie też mi dopisuje! Oczywiście gdybyś czegokolwiek potrzebowała, to również służę pomocą.
Wielkie dzięki! Florean
A u mnie wszystko dobrze, zdrowie też mi dopisuje! Oczywiście gdybyś czegokolwiek potrzebowała, to również służę pomocą.
Wielkie dzięki! Florean



not a perfect soldier
but a good man
but a good man
Florean Fortescue

Zawód : właściciel lodziarni
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Pijemy z czary istnienia
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
Z zamkniętymi oczami,
Złote skropiwszy jej brzegi
Własnymi gorzkimi łzami.
OPCM : 34 +2
UROKI : 6 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 10
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Zakonu Feniksa


Przeczytaj V. Rineheart
Lucindo,Możesz marudzić i narzekać ile chcesz. Po to tu jestem żeby wysłuchać, pomagać i nieść ukojenie, prawda? Cieszę się, że zaangażowanie dalej Cię nie odpuszcza. Wtedy czujesz, że żyjesz, wzburza się krew!
Świetnie! Ta walizka na pewno niedługo się przyda.
Wystarczy po prostu jak nie będziesz się martwić. Odpocznij i wyśpij się porządnie.
Spotkajmy się na początku sierpnia!
Do zobaczenia, V. Rineheart
Świetnie! Ta walizka na pewno niedługo się przyda.
Wystarczy po prostu jak nie będziesz się martwić. Odpocznij i wyśpij się porządnie.
Spotkajmy się na początku sierpnia!
Do zobaczenia, V. Rineheart
My biggest fear is that eventually you will see me, that way I will see
myself
Vincent Rineheart

Zawód : łamacz klątw, dostawca roślinnych ingrediencji, rebeliant
Wiek : 31
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Za czyim słowem podążył tak czule, że się odważył na tę
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
podróż groźną, rzucił wyzwanie wzburzonemu morzu?
OPCM : 28
UROKI : 28 +3
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0 +2
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 6
Genetyka : Czarodziej

Zakon Feniksa


Lucinda Hensley zaproszenie
_________________________________
mamy wielką przyjemność zaprosić
Lucindę Hensley
na ceremonię zaślubin, która odbędzie się
w Kurniku w Dolinie Godryka
9 XI 1957 r.
_________________________________
prosimy o potwierdzenie przybycia
oraz zrezygnowanie z prezentów.
zamiast tego chcielibyśmy poprosić o pomoc
przy organizacji tego wyjątkowego dnia,
którym chcemy podzielić się z naszymi bliskimi.
_________________________________
Ida & Alexander
_________________________________
mamy wielką przyjemność zaprosić
Lucindę Hensley
na ceremonię zaślubin, która odbędzie się
w Kurniku w Dolinie Godryka
9 XI 1957 r.
_________________________________
prosimy o potwierdzenie przybycia
oraz zrezygnowanie z prezentów.
zamiast tego chcielibyśmy poprosić o pomoc
przy organizacji tego wyjątkowego dnia,
którym chcemy podzielić się z naszymi bliskimi.
_________________________________
Ida & Alexander

Przeczytaj 28 XI 1957
Cinny, dość sporo czasu minęło, od naszego ostatniego spotkania. Wszyscy ciężko pracujemy, ale – choć odpoczynek zawsze przychodził mi ciężko - sama wiesz- myślę, że chwila wytchnienia dobrze nam zrobi. Co powiesz na całkowicie babski wieczór? Jestem obecnie w Irlandii, a dom obejmują zabezpieczenia. Sporo jedzenia, trochę alkoholu i ciepły kominek?
Chyba nie odmówisz?

Chyba nie odmówisz?

The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks

Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag

Zakon Feniksa


Przeczytaj 24.12
Lucy, jestem ciekaw, czy Vincent zdoła do Ciebie dotrzeć. Mam nadzieję, że nie zdenerwuję Cię tą próbą nawiązania kontaktu; nie mieliśmy okazji spotkać się od początku grudnia, ale jakoś nie może mi wypaść z głowy, że jesteś tutaj, w Anglii, prawie że obok. Właściwie piszę, żeby złożyć życzenia. Wszystkiego najlepszego z okazji świąt! Nie wiem, co sobie wymarzyłaś w tym roku, nie byłem też za bardzo przygotowany, ale chciałem, żebyś wiedziała, że pamiętam.
Trzymaj się.
PS Gdzie spędzasz sylwester?
Elric
Trzymaj się.
PS Gdzie spędzasz sylwester?
Elric
Do listu dołączona jest książka z baśniami spisana runami oraz 300 gram porządnej, czarnej herbaty włożonej do zdobionego, metalowego pojemnika


Przeczytaj Grudzień
Lucy, haha, nie wątpię, Vincent dobitnie dał mi o tym znać, kiedy wrócił. Dostałem skrzydłem przez głowę tak mocno, że zobaczyłem gwiazdy. Ale nie przejmuję się, w końcu mu przejdzie, wie przecież dobrze, że dostał poważne zadanie. Może najważniejsze w tym miesiącu.
Ufam ci, będę go mieć przy sobie i dziękuję za to, że wręczasz mi coś tak niezwykłego. Od razu spodobało się Marlenie, musiałem go dobrze schować, żeby nie próbowała go sobie zawłaszczyć. Marlena to mój lelek wróżebnik, samica, musisz kiedyś ją poznać.
Osobiście jestem zdania, że Sabaty dawno wyszły z mody. W tych czasach pojawiają się na nich już tylko malkontenci i nudziarze. My powinniśmy zaplanować coś ciekawszego. Może masz chęć na jakąś małą przygodę w sylwestra lub w nowy rok? Podróż na Irlandię, na wyspy, może do Szkocji. Możemy poszukać magicznych stworzeń w miejscach ich bytowania, pójść tropem starożytnych artefaktów albo coś pomiędzy, żeby było fair.
Chociaż nie obraziłbym się też, gdybyśmy zwyczajnie odpoczęli i pozwiedzali.
Elric
Ufam ci, będę go mieć przy sobie i dziękuję za to, że wręczasz mi coś tak niezwykłego. Od razu spodobało się Marlenie, musiałem go dobrze schować, żeby nie próbowała go sobie zawłaszczyć. Marlena to mój lelek wróżebnik, samica, musisz kiedyś ją poznać.
Osobiście jestem zdania, że Sabaty dawno wyszły z mody. W tych czasach pojawiają się na nich już tylko malkontenci i nudziarze. My powinniśmy zaplanować coś ciekawszego. Może masz chęć na jakąś małą przygodę w sylwestra lub w nowy rok? Podróż na Irlandię, na wyspy, może do Szkocji. Możemy poszukać magicznych stworzeń w miejscach ich bytowania, pójść tropem starożytnych artefaktów albo coś pomiędzy, żeby było fair.
Chociaż nie obraziłbym się też, gdybyśmy zwyczajnie odpoczęli i pozwiedzali.
Tobie również ciepła.
A rzekłbym nawet - ognia.
A rzekłbym nawet - ognia.
Elric
[bylobrzydkobedzieladnie]
This is my
home
and you can't
frighten me
frighten me
Przeczytaj 19.01
Schemat działania urządzeń jest prosty i tak też przedstaw go tym ludziom:
1. Odbiornik radiowy (mugolski lub czarodziejski), otwieramy, aby dostać się do bebechów
2. Wsuwamy tam pluskwę, która samodzielnie znajdzie sobie miejsce
3. Zamykamy odbiornik
4. Częstotliwość ustawiamy na 101,1
5. Następnie przestrajamy ją na kolejno 10 07 19 55 (hasło aktywuje pluskwę)
6. Wracamy na częstotliwość 101,1
7. Po zakończeniu słuchania należy przekręcić gałkę tak, aby nie wskazywała na 101,1
8. Żeby wyciągnąć pluskwę, wystarczy accio lub chwycenie jej za te druciki, co dołączyłem
Przekaż im, że jeśli zostaną złapani, to mogą wydać wszystko OPRÓCZ kodu 10 07 19 55. Przyrząd bez niego jest bezużyteczny, nawet gdy będą znali częstotliwość. Zaczniemy nadawać 15 lutego.
Spal ten list, aby nie dostał się w niepowołane ręce.
Daj mi, proszę znać, czy będziesz w stanie pomóc.
Lucindo
Muszę prosić Cię o pomoc. Przez ostatnie dwa miesiące wraz z kilkoma sojusznikami pracowaliśmy nad wznowieniem rozgłośni radiowej, w całości działającej po naszej stronie. Udało się. Wszystko jest już gotowe, ale potrzebujemy dostarczyć ją tym, którzy jej potrzebują. Tereny Lancashire nie są najbezpieczniejsze, ale muszę prosić Ciebie o pomoc, bo wiem, że jesteś w stanie się po nich poruszać i wyjść z tego bez szwanku. Stworzyłem sprytne urządzenia, które dołączam w paczce. Nazwałem je pluskwami. Czy mogłabyś się tam udać i rozdać je tym, co działają na naszą stronę i ukrywają się przed wrogiem? Nie idź sama.Schemat działania urządzeń jest prosty i tak też przedstaw go tym ludziom:
1. Odbiornik radiowy (mugolski lub czarodziejski), otwieramy, aby dostać się do bebechów
2. Wsuwamy tam pluskwę, która samodzielnie znajdzie sobie miejsce
3. Zamykamy odbiornik
4. Częstotliwość ustawiamy na 101,1
5. Następnie przestrajamy ją na kolejno 10 07 19 55 (hasło aktywuje pluskwę)
6. Wracamy na częstotliwość 101,1
7. Po zakończeniu słuchania należy przekręcić gałkę tak, aby nie wskazywała na 101,1
8. Żeby wyciągnąć pluskwę, wystarczy accio lub chwycenie jej za te druciki, co dołączyłem
Przekaż im, że jeśli zostaną złapani, to mogą wydać wszystko OPRÓCZ kodu 10 07 19 55. Przyrząd bez niego jest bezużyteczny, nawet gdy będą znali częstotliwość. Zaczniemy nadawać 15 lutego.
Spal ten list, aby nie dostał się w niepowołane ręce.
Daj mi, proszę znać, czy będziesz w stanie pomóc.
Stevie Beckett
do listu dołączony został worek pluskiew stworzonych w projekcie badawczym Ptasiego Radia
Am I going crazy? Would I even know? Am I right back where I started forty years ago?
Wanna guess the ending? If it ever does... I swear to God that all I've ever wanted was
A little bit of everything, all of the time, a bit of everything, all of the time
Apathy's a tragedy, and boredom is a crime. I'm finished playing, and I'm staying inside.
Przeczytaj Grudzień
Lucy, wiesz dobrze, że nigdy nie lubiłem konwencjonalnych rozwiązań. Kiedy mnie ostatnio spotkałaś, miałem w kieszeniach watę i jagody cisu, myślę, że kamień nie jest dużo osobliwszy - zwłaszcza, że w przeciwieństwie do waty, ma więcej niż jedno zastosowanie.
Cieszę się więc, że mogę wyrwać Cię z rutyny! Mi też brakuje przygód z prawdziwego zdarzenia i w dobrym towarzystwie. Niech będzie jak za starych czasów. Ubierz się ciepło, wybierz najlepsze buty i nie zapomnij o płaszczu albo pelerynie z kapturem. Zajmę się całą resztą, nie troszcz się więc o nic. Ach, prawie bym zapomniał - weź ze sobą pozytywne nastawienie. Żadnych złych wspomnień, żadnego strachu.
Czekaj na mnie w Sylwestra o dwudziestej koło pomnika przy cmentarzu w Dolinie.
Elric
Cieszę się więc, że mogę wyrwać Cię z rutyny! Mi też brakuje przygód z prawdziwego zdarzenia i w dobrym towarzystwie. Niech będzie jak za starych czasów. Ubierz się ciepło, wybierz najlepsze buty i nie zapomnij o płaszczu albo pelerynie z kapturem. Zajmę się całą resztą, nie troszcz się więc o nic. Ach, prawie bym zapomniał - weź ze sobą pozytywne nastawienie. Żadnych złych wspomnień, żadnego strachu.
Czekaj na mnie w Sylwestra o dwudziestej koło pomnika przy cmentarzu w Dolinie.
Do zobaczenia,
Elric
[bylobrzydkobedzieladnie]
Przeczytaj
Lucy,
wybacz ciszę, która między nami zapadła. Wiem jednak, że to rozumiesz - ciągle się coś dzieje, teraz również. Przyznaję, że nie kreślę tego listu bez powodu. Czy jesteś teraz w Anglii? Albo mogłabyś - i chciała - stawić możliwie jak najszybciej w siedzibie Abbottów, w Dunster Castle? Wiem, że proszę o wiele, mam jednak nadzieję, że nie o zbyt wiele. Zamierzamy zająć się szmalcownikami, którzy stworzyli w okolicach Elkstone blokadę, tym samym uniemożliwiając uciekinierom przedostanie się na bezpieczniejsze tereny. Umrą, jeśli im nie pomożemy, dlatego nie możemy dłużej zwlekać.Jeśli tylko mogłabyś wspomóc nas swą różdżką, przygotuj się na walkę.
Uważaj na siebie.
Maeve
Burning inside of me
Maeve Clearwater

Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zaręczona
A woman in my place has two faces; one for the world, and one which she wears in private.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 3
Genetyka : Metamorfomag

Sojusznik Zakonu Feniksa


Przeczytaj 19 lutego
L, być może pamiętasz mnie jeszcze z akcji, kiedy w zeszłym miesiącu roznosiłyśmy pluskwy, a wcześniej ratowałyśmy jedną z kobiet od ran. Słyszałam od naszych wspólnych znajomych, że dobrze Ci idzie zdejmowanie zabezpieczeń. Jeżeli miałabyś chwilę, potrzeba mi pomocy, a chodzi tutaj o ludzkie życie. Nie chcę zbyt wiele przekazywać listownie, dlatego jeżeli nie boisz się zadziałać, spotkajmy się jutro godzinę przed zmierzchem na tyłach targu w Cromer. Od siebie zaleciłabym jedynie jakieś subtelniejsze ubrania bądź przebranie - każda panna i pani w porcie wzbudza spore zainteresowanie, a to ostatnie, na czym nam zależy. Mewa
Here I am
Here I remain
Thalia Wellers

Zawód : Żeglarz, handlarz, przemytnik
Wiek : 29
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
From the top of this lowly hillside
Through the realm of the soulless Fey
I'm makin' my way
And all of us dread the trouble that lies ahead
At the end of this wayward day
I'm makin' my way
OPCM : 13 +2
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0 +1
TRANSMUTACJA : 5 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Metamorfomag

Sojusznik Zakonu Feniksa


Sennett
Szybka odpowiedź