Listy do mistrza gry
Strona 29 z 29 •
1 ... 16 ... 27, 28, 29

AutorWiadomość
First topic message reminder :

Sowa mistrza gry

Chciałbyś wysłać wiadomość do postaci odgrywanej przez mistrza gry, postaci NPC? A może zależy Ci na kontakcie z którąś z instytucji czarodziejskiego świata, londyńską, brytyjską... zagraniczną? Chcesz skontaktować się z redakcją którejś z wydawanych gazet? Twoja sowa z pewnością odnajdzie adresata listu, gdziekolwiek się nie ukrywa!
odpowiedź na list
Przeczytaj 21.07
Szanowny Lordzie Nestorze, Serdecznie dziękuję za dobre życzenia i jeszcze raz serdecznie dziękuję za przybycie na uroczystość w Pałacu Zimowym. Byliśmy zaszczyceni, mogąc gościć Lorda Nestora w tak ważnym dla nas dniu.
Służba rodowi Averych jest dla mojej rodziny zaszczytem od wieków, jedynie skromnie kontynuuję tą tradycję w tych wyjątkowych czasach - zatroskany o los Shropshire. Moją małżonkę również cieszy powrót do rodzinnych stron, a w najbliższej przyszłości mamy zamiar przeprowadzić się do hrabstwa na stałe. Peszą mnie te pochwały, ale rad jestem, że do Lorda Nestora docierają tak pochlebne wieści. Najbardziej cieszy mnie wymierzona zbrodniarzom sprawiedliwość i wypełnienie patriotycznego obowiązku.
Serdecznie dziękuję za zaproszenie na przyszłotygodniową uroczystość i potwierdzam swoje przybycie, wraz z małżonką.
Z wyrazami szacunku,
Cornelius Sallow
Służba rodowi Averych jest dla mojej rodziny zaszczytem od wieków, jedynie skromnie kontynuuję tą tradycję w tych wyjątkowych czasach - zatroskany o los Shropshire. Moją małżonkę również cieszy powrót do rodzinnych stron, a w najbliższej przyszłości mamy zamiar przeprowadzić się do hrabstwa na stałe. Peszą mnie te pochwały, ale rad jestem, że do Lorda Nestora docierają tak pochlebne wieści. Najbardziej cieszy mnie wymierzona zbrodniarzom sprawiedliwość i wypełnienie patriotycznego obowiązku.
Serdecznie dziękuję za zaproszenie na przyszłotygodniową uroczystość i potwierdzam swoje przybycie, wraz z małżonką.
Z wyrazami szacunku,
Cornelius Sallow
Słowa palą,
więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta.
więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta.
Cornelius Sallow

Zawód : Rzecznik Ministerstwa Magii, propagandzista
Wiek : 44
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Żonaty
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
OPCM : 5
UROKI : 35 +5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej

Rycerze Walpurgii


Przeczytaj 01.07
Szanowna lady doyenne,
Droga Ciociu,
Cieszy mnie twoje ciepłe powitanie.
Mam nadzieję, że cię to uspokoi, ponieważ nie zamierzam więcej dopuścić do podobnej sytuacji, aby najbliżsi musieli za mną wypatrywać z tęsknoty. Podobnie jak ja za nimi. Praca, chociaż sprawia przyjemność, nie powinna nigdy przysłonić mi innych, ważniejszych wartości. Wiem już, że moje miejsce jest tutaj w Beaulieu Palace.
W takim razie również nie mogę doczekać się polowania z twoimi synami, a moimi drogimi kuzynami. Z wielką chęcią opowiem im, jak najdokładniej, co zajmowało mnie przez tak długi czas i w czym miałem okazję brać udział. Nie jestem jedynie pewny czy są świadomi oraz gotowi na wielogodzinne słuchanie, bo jest wiele do powiedzenia, aby zrozumieli całokształt moich działań poza granicami Anglii.
Zapewniam cię, lady doyenne, że to przypadek. Moja praca na obczyźnie skończyła się w tak niefortunnym momencie, bym teraz musiał mierzyć się z podobnymi wątpliwościami. Daleko od domu nie trzymał mnie strach przed toczącym się konfliktem, a obowiązki, z których musiałem się wywiązać, jako dyplomata Brytyjskiego Ministerstwa Magii.
Niestety, doszły do mnie wieści, co miało miejsce i jakich kroków musiałaś się podjąć, aby temu zaradzić. Wierzę, że było to najlepsze, co mogłaś uczynić dla rodu, pozbywając się zgnilizny i żałosnych poglądów osób o których nie ma sensu więcej rozmawiać. Powinni być dla nas martwi. Wszyscy, bez wyjątków. Prawdą jest, że nie potrafiłem jej skrytykować, ale czasy się zmieniają. Zrozumiałem, że nie warto stać murem za ludźmi, którzy tego nie docenią, a przy najbliższej okazji wbiją nóż w plecy. To, co zrobiła ona to zdrada, jakiej nawet ja nie wybaczę.
Oczywiście, że zdaję sobie z tego sprawę.
Nie musisz straszyć mnie podzieleniem losu tych, których pozbawiłaś nazwiska.
Nie próbowałbym nawet mamić cię słowami. Selwyn Selwyna nie oszuka, gdy gramy na tych samych zasadach, lady.
Droga Ciociu,
Cieszy mnie twoje ciepłe powitanie.
Mam nadzieję, że cię to uspokoi, ponieważ nie zamierzam więcej dopuścić do podobnej sytuacji, aby najbliżsi musieli za mną wypatrywać z tęsknoty. Podobnie jak ja za nimi. Praca, chociaż sprawia przyjemność, nie powinna nigdy przysłonić mi innych, ważniejszych wartości. Wiem już, że moje miejsce jest tutaj w Beaulieu Palace.
W takim razie również nie mogę doczekać się polowania z twoimi synami, a moimi drogimi kuzynami. Z wielką chęcią opowiem im, jak najdokładniej, co zajmowało mnie przez tak długi czas i w czym miałem okazję brać udział. Nie jestem jedynie pewny czy są świadomi oraz gotowi na wielogodzinne słuchanie, bo jest wiele do powiedzenia, aby zrozumieli całokształt moich działań poza granicami Anglii.
Zapewniam cię, lady doyenne, że to przypadek. Moja praca na obczyźnie skończyła się w tak niefortunnym momencie, bym teraz musiał mierzyć się z podobnymi wątpliwościami. Daleko od domu nie trzymał mnie strach przed toczącym się konfliktem, a obowiązki, z których musiałem się wywiązać, jako dyplomata Brytyjskiego Ministerstwa Magii.
Niestety, doszły do mnie wieści, co miało miejsce i jakich kroków musiałaś się podjąć, aby temu zaradzić. Wierzę, że było to najlepsze, co mogłaś uczynić dla rodu, pozbywając się zgnilizny i żałosnych poglądów osób o których nie ma sensu więcej rozmawiać. Powinni być dla nas martwi. Wszyscy, bez wyjątków. Prawdą jest, że nie potrafiłem jej skrytykować, ale czasy się zmieniają. Zrozumiałem, że nie warto stać murem za ludźmi, którzy tego nie docenią, a przy najbliższej okazji wbiją nóż w plecy. To, co zrobiła ona to zdrada, jakiej nawet ja nie wybaczę.
Oczywiście, że zdaję sobie z tego sprawę.
Nie musisz straszyć mnie podzieleniem losu tych, których pozbawiłaś nazwiska.
Nie próbowałbym nawet mamić cię słowami. Selwyn Selwyna nie oszuka, gdy gramy na tych samych zasadach, lady.
Blaise Selwyn
Blaise Selwyn

Zawód : Dyplomata i urzędnik w Departamencie Międzynarodowej Współpracy Czarodziejów
Wiek : 30
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Polityka to zawsze kłamstwo, nieważne kto ją robi
OPCM : 5 +3
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 20 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 7
SPRAWNOŚĆ : 11
Genetyka : Czarodziej

Neutralni


List kierowany do lorda Sorphona Macmillana, spisany odrobinę drżącą ręką
Nowa wiadomość Lipiec
Szanowny Lordzie Nestorze, Mam nadzieję, że ten niespodziewany list odnajdzie Lorda w dobrym zdrowiu.
Wszystkim Brytyjczykom znany jest zapał Macmillanów do sportu, do ruchu, do aktywności budującej mięśnie i otwierającej umysł na możliwości sprawnego ciała. Dlatego próbuję szczęścia i zwracam się do Lorda z pytaniem - czy wśród dzieci pod Lorda skrzydłem nie znalazłoby się kilka młodych panien dostrzegających uroki tańca?
Nazywam się Celine Lovegood i jestem baletnicą. Ukończyłam akademię magii Beauxbatons, a później tańczyłam w londyńskiej szkole baletowej, obecnie tańczę w teatrze Wrończyk w kornwalijskiej stolicy. Wojna zmusiła mnie do porzucenia Londynu daleko za plecami. Tutaj, teraz, pomyślałam, że mogłabym nauczyć piękna klasycznego tańca dzieci z Lorda rodu. Mogłabym pokazać im jak stawiać pierwsze kroki, jak poczuć rytm i wpuścić do serca melodię, a starsze dziewczęta poprowadziłabym ku wypolerowanej technice. Chętnie udowodniłabym swoje taneczne predyspozycje. List ich nie pokaże, ruch jednak - owszem.
Oczywiście zrozumiem, jeśli baletnica nie jest Lordowi potrzebna. Czasy są trudne, szare i gorzkie, i wielu ludzi poszukuje dodatkowej pracy. Ale dla dzieci nie muszą takimi być. Dzieci mogą płynąć w tańcu i nasiąkać nim od najmłodszych lat. Jeśli uzna Lord, że mogę się przydać, będę bardzo wdzięczna za próbę, za możliwość.
Z wyrazami szacunku,
Wszystkim Brytyjczykom znany jest zapał Macmillanów do sportu, do ruchu, do aktywności budującej mięśnie i otwierającej umysł na możliwości sprawnego ciała. Dlatego próbuję szczęścia i zwracam się do Lorda z pytaniem - czy wśród dzieci pod Lorda skrzydłem nie znalazłoby się kilka młodych panien dostrzegających uroki tańca?
Nazywam się Celine Lovegood i jestem baletnicą. Ukończyłam akademię magii Beauxbatons, a później tańczyłam w londyńskiej szkole baletowej, obecnie tańczę w teatrze Wrończyk w kornwalijskiej stolicy. Wojna zmusiła mnie do porzucenia Londynu daleko za plecami. Tutaj, teraz, pomyślałam, że mogłabym nauczyć piękna klasycznego tańca dzieci z Lorda rodu. Mogłabym pokazać im jak stawiać pierwsze kroki, jak poczuć rytm i wpuścić do serca melodię, a starsze dziewczęta poprowadziłabym ku wypolerowanej technice. Chętnie udowodniłabym swoje taneczne predyspozycje. List ich nie pokaże, ruch jednak - owszem.
Oczywiście zrozumiem, jeśli baletnica nie jest Lordowi potrzebna. Czasy są trudne, szare i gorzkie, i wielu ludzi poszukuje dodatkowej pracy. Ale dla dzieci nie muszą takimi być. Dzieci mogą płynąć w tańcu i nasiąkać nim od najmłodszych lat. Jeśli uzna Lord, że mogę się przydać, będę bardzo wdzięczna za próbę, za możliwość.
Z wyrazami szacunku,
Celine Lovegood

żaden dzień się nie powtórzy. nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
Celine Lovegood

Zawód : Baletnica, tancerka w teatrze Wrończyk
Wiek : 21 lat
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
no, i don't care about them all, 'cause all i want is to be loved
OPCM : 2 +3
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 2 +2
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 30
SPRAWNOŚĆ : 14
Genetyka : Półwila

Neutralni


Przeczytaj 29 lipca
to straszna tragedia. Moje serce nadal rozpacza i nie może pogodzić się z mrokiem, który otoczył wszystko tego dnia. Nie byłam sama - a może po prostu miałam szczęście, choć w to akurat ciężko mi uwierzyć. Może trzeba było skoczyć i nie upaść? Nie jestem pewna. A może przyniósł nam go tak wiele, że dziś możemy wymienić z sobą listy.
Oh, ojej. Naprawdę mi przykro. Ten wóz… Czujesz się już lepiej? Zjawie się też! Żeby pomóc, tylko jeszcze nie wiem w czym mogłabym, ale przylecę, naprawdę. W takich chwilach musimy jednoczyć się we wspólnych wysiłkach.
A nie, tak tylko pytam. Nic szczególnego. Naprawdę. To już nieważna sprawa wcale. Ja? Trochę. Czasem.Źle sypiam - chociaż wcale byłoby
Oh to naprawdę miłe! Dziękuję.
Trzymaj się, Charlie!
PS. Mam nadzieję, że razem z Winstonem pozwolicie sobie odetchnąć w czasie Festiwalu Lata. Wiem, że to kawałek, ale wszyscy powinniśmy dać na chwilę odejść troskom i wspomnieć tych, którzy byli nam drodzy.
Charlie,
to straszna tragedia. Moje serce nadal rozpacza i nie może pogodzić się z mrokiem, który otoczył wszystko tego dnia. Nie byłam sama - a może po prostu miałam szczęście, choć w to akurat ciężko mi uwierzyć. Może trzeba było skoczyć i nie upaść? Nie jestem pewna. A może przyniósł nam go tak wiele, że dziś możemy wymienić z sobą listy.
Oh, ojej. Naprawdę mi przykro. Ten wóz… Czujesz się już lepiej? Zjawie się też! Żeby pomóc, tylko jeszcze nie wiem w czym mogłabym, ale przylecę, naprawdę. W takich chwilach musimy jednoczyć się we wspólnych wysiłkach.
A nie, tak tylko pytam. Nic szczególnego. Naprawdę. To już nieważna sprawa wcale. Ja? Trochę. Czasem.
Oh to naprawdę miłe! Dziękuję.
Trzymaj się, Charlie!
Neala
PS. Mam nadzieję, że razem z Winstonem pozwolicie sobie odetchnąć w czasie Festiwalu Lata. Wiem, że to kawałek, ale wszyscy powinniśmy dać na chwilę odejść troskom i wspomnieć tych, którzy byli nam drodzy.



she was life itself. wild and free. wonderfully chaotic.
a perfectly put together mess.
a perfectly put together mess.
Neala Weasley

Zawód : dobry duch Devon, asystentka uzdrowiciela, zaklinaczka Montygona, siedem (nie)szczęść
Wiek : 17!!!
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
your mind
is playing
tricks on you,
my dear
is playing
tricks on you,
my dear
OPCM : 10
UROKI : 2 +2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 6 +3
TRANSMUTACJA : 7
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarodziej

Sojusznik Zakonu Feniksa


Strona 29 z 29 • 1 ... 16 ... 27, 28, 29
Listy do mistrza gry
Szybka odpowiedź